Zawodowy kierowca bez uprawnień do kierowania

fot. KPP Busko-Zdrój

Przekroczenie prędkości o 20 km/h w obszarze zabudowanym było powodem sobotniej kontroli w jednej z miejscowości w gminie Wiślica. Później było już tylko gorzej. Bus wykonujący przewozy pasażerskie na trasie Busko – Katowice nie miał aktualnych badań technicznych, ciekły z niego płyny eksploatacyjne, miał niesprawne oświetlenie i układ wydechowy, a 72-letniemu kierowcy dzień wcześniej minął termin ważności uprawnień do kierowania. Spotkanie z policjantami ruchu drogowego zakończyło się zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, prawa jazdy oraz skierowaniem wniosku o ukaranie do sądu i powiadomieniem Inspekcji Transportu Drogowego.

REKLAMA

wiadomości

miasto

na sygnale

komunikacja

kultura

zdrowie

nieruchomości

biznes

W sobotę po południu służbę na terenie gminy Wiślica pełnili policjanci z Ogniwa Ruchu Drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Busku – Zdroju. W terenie zabudowanym zauważyli busa przewożącego pasażerów, którego kierujący przekroczył dopuszczalną prędkość maksymalną o 20 km/h. Pojazd zatrzymali do kontroli drogowej. W trakcie czynności funkcjonariusze zwrócili uwagę na stan techniczny mercedesa wykonującego przewozy na trasie Busko – Katowice. Z auta wyciekały płyny eksploatacyjne, niesprawne było oświetlenie oraz układ wydechowy, ponadto pojazd nie posiadał aktualnych badań technicznych. Siedzący za kierownicą 72-latek nie miał uprawnień do kierowania pojazdami, ponieważ te skończyły się dzień wcześniej. Policjanci nie mieli innego wyjścia jak tylko zatrzymać dowód rejestracyjny z auta, prawo jazdy kierującemu i zakazać dalszej jazdy. Pięciu pasażerów, którzy podróżowali feralnym kursem musiało czekać na podstawienie innego, sprawnego pojazdu. O wynikach kontroli powiadomiona zostanie Inspekcja Transportu Drogowego, a na kierującego sporządzony zostanie wniosek o ukaranie do sądu.

Opr. TP

źródło: policja.pl

PRZECZYTAJ JESZCZE