Wimbledon - Vondrousova z pierwszym tytułem wielkoszlemowym w singlu
Vondrousova została pierwszą w historii nierozstawioną zawodniczką, która wygrała Wimbledon. W ostatnim przed rozpoczęciem turnieju notowaniu światowego rankingu zajmowała 42. miejsce.
Mecz zaczął się od szybkiego prowadzenia Jabeur 2:0. Później jednak również Tunezyjka miała problem z utrzymaniem własnego serwisu. W efekcie raz za razem dochodziło do przełamań. Pierwsza podanie poprawiła Vondrousova. Od stanu 3:4 wygrała trzy kolejne gemy i znalazła się w połowie drogi do tytułu.
W drugim secie również nie brakowało przełamań i znów lepszy początek miała Jabeur, która prowadziła 3:1. Czeszka ponownie jednak odrobiła z nawiązką stratę. Vondrousova grała bezpiecznie, czekając na błędy rywalki i była to słuszna taktyka. Jabeur popełniła aż 31 niewymuszonych błędów przy 25 zagraniach wygrywających. Vondrousova miała 10 "winnerów" i 13 niewymuszonych błędów.
Mecz trwał godzinę i 20 minut.
"Nie do końca wiem, co się teraz dzieje, ale to wspaniałe uczucie. To były wspaniałe, ale wyczerpujące dwa tygodnie. Byłam bardzo zdenerwowana przed finałem" - powiedziała Vondrousova po zwycięstwie.
To było siódme w historii spotkanie tych tenisistek i czwarta wygrana Vondrousovej. Czeszka pokonała Jabeur już po raz trzeci w tym roku - poprzednio w drugiej rundzie Australian Open i w trzeciej w Indian Wells.
Jabeur drugi rok z rzędu wystąpiła w finale Wimbledonu. W ubiegłym uległa Jelenie Rybakinie z Kazachstanu.
"To najboleśniejsza porażka w mojej karierze" - przyznała Jabeur, która z trudem powstrzymywała płacz. Tunezyjka przegrała też finał ubiegłorocznego US Open z Igą Świątek.
W drodze do finału Jabeur wyeliminowała wielkie faworytki - w 1/8 finału dwukrotną zwyciężczynię Wimbledonu Czeszkę Petrę Kvitovą, w ćwierćfinale broniącą tytułu Rybakinę, w półfinale wiceliderkę rankingu Białorusinkę Arynę Sabalenkę. Ostatniego kroku nie zdołała jednak wykonać.
Natomiast najlepszym wynikiem Vondrousovej na londyńskiej trawie była do tej pory druga runda w 2021 roku. Przed tym sezonem miała na koncie tylko dwa wygrane mecze na tej nawierzchni. W wielkoszlemowym finale wystąpiła drugi raz. W 2019 roku przegrała w finale French Open z Australijką Ashleigh Barty.
Zwycięstwo w finale da Czeszce awans w poniedziałkowym notowaniu listy WTA na najwyższe w karierze 10. miejsce. Jabeur pozostanie na szóstej pozycji, a prowadzi Iga Świątek.
Wynik finału singla kobiet:
Marketa Vondrousova (Czechy) - Ons Jabeur (Tunezja, 6) 6:4, 6:4. (PAP)
wkp/ krys/